sobota, 10 października 2015

Vampire Bridegroom - 11



Wróciłam! Wróciłam i mam się dobrze :D
 Do tego mam dla Was rozdział z wampirkami. Kolejny jest już w trakcie pisania (nie liczyłam słów, ale koło 1/2 str A4 jest).
Mam nadzieję, że niedługo znów coś opublikuję i przez niedługo mam na myśli - przynajmniej jeszcze w tym miesiącu xD

~*~

Kaname od chwili, kiedy Zero odszedł z długowiecznym wampirem pragnął za wszelką cenę odnaleźć chłopaka. Czuł, że srebrnowłosy powinien być obok niego, dosłownie na wyciągnięcie ręki. Tak, aby mógł w każdej chwili przytulić szczupłe ciało. Nawet jeśli to oznaczałoby ciągłą walkę o uczucia chłopaka. Nawet jeśli zniszczyłoby to dzisiejszy obraz jego rodziny.
Oczywiście, kochał swoją żonę i dzieci. Szczególnie swoje dzieci. Jednak w chwili, gdyby miał wybrać: rodzina, czy Zero, najpewniej ruszyłby w stronę łowcy.

sobota, 30 maja 2015

Obliviate - 5

Cześć, pszczółeczki moje! <3
Co tam słychać w wielkim świecie?
Ja muszę przyznać, że żyje mi się całkiem nieźle, chociaż do rodziców troszkę mam daleko, no i studia dają mi delikatnie po dupie. Ale jakoś trzeba sobie radzić, no nie?
Dzisiaj daję wam coś z HP, następnym razem postaram się wrzucić rozdział z VK, nad którym już w tej chwili pracuję :)

~ \\ * // ~



Severus spojrzał na swojego chrześniaka z uśmiechem, kiedy ten właśnie żegnał się ze swoją matką. Narcyza od czasu tamtego feralnego dnia, miała wręcz manię na temat bezpieczeństwa swoich pociech, a już szczególną na punkcie Dracona.
– Pamiętaj, że w razie kłopotów masz się niezwłocznie przenieść świstoklikiem do rezydencji – mruknęła kobieta, tuląc do siebie mocniej najmłodszego syna. Zaraz jednak odsunęła się delikatnie od niego, by podejść do Severusa i jego też przygarnąć w swoje drobne, lecz silne ramiona. – To samo tyczy się ciebie, Sevvy. Dla mnie i Lucjusza jesteś jak ukochany młodszy brat i nam obojgu zależy również na twoim bezpieczeństwu.

środa, 27 maja 2015

Powrót smoka?

Cześć robaczki! :D
Co tam u Was słychować? Ja wam powiem, że czuję się całkiem nieźle i ostatnio mam ochotę na podzielenie się z Wami moimi pomysłami na opowiadanka (obecne i nowe, które kreują się w główce od jakiegoś czasu).
Ale, ale... Po kolei xD
Najpierw chciałabym oficjalnie ogłosić, że wróciłam i w chwili obecnej nie mam zamiaru się wynosić ^^
Może od razu jeszcze niczego nie stawię, aczkolwiek na dniach z pewnością umieszczę z rozdział czy dwa.
Ach, czuję się jak nowonarodzona prawie. To takie świetne uczucie.

Przy okazji chciałabym się spytać, czy ktoś z moich robaczków nie jest może z trójmiasta? Ostatnio czuję niedosyt kontaktów międzyludzkich i z chęcią bym kogoś poznała.
Jeśli chodzi o mnie to w tej chwili mieszkam we Wrzeszczu, aby mieć blisko na PG. Ktoś, coś? :D


Pozdrawiam serdecznie i do (szybkiego) zobaczenia,
Yunoha